Edit Content

O nas

Jesteśmy profesjonalną agencją zatrudnienia KS Service, specjalizującą się w dostarczaniu kompleksowych rozwiązań z zakresu rekrutacji, doradztwa zawodowego oraz zarządzania zasobami ludzkimi. Znajdziesz Nas w Szczecinie, Łodzi i Poznaniu

Dane kontaktowe

Jaki będzie czas pracy w 2025 roku

Jaki będzie czas pracy w 2025 roku

Co do zasady wymiar czasu pracy w roku 2025 będzie taki sam jak w roku 2023, lecz będą większe różnice w miesięcznych w wymiarach czasu pracy. Najdłużej popracujemy w lipcu i październiku, bo aż 184 godziny, natomiast najkrócej w listopadzie, bowiem tylko 144 godziny. W tym aspekcie ostatni raz tak mało godzin pracowaliśmy w listopadzie 2014 roku. Ponadto w roku przyszłym dwa święta przypadną w soboty, a tym samym pracodawca będzie musiał wyznaczyć w zamian dwa dodatkowe dni wolne od pracy.

O czym zatem warto wiedzieć w kontekście czasu pracy w roku 2025?

Istotne jest, iż wymiar czasu pracy, określany również jako nominał czy też nominalny czas pracy, jest liczbą godzin, którą pracownik powinien przepracować w skali przyjętego przez pracodawcę okresu rozliczeniowego. Tym samym realnie zależy on od długości okresu rozliczeniowego, przyjętego dla danych pracowników, a więc nie ustala się go dla poszczególnych miesięcy kalendarzowych. Inny niż miesięczny okres rozliczeniowy oznacza oderwanie wymiaru od liczby godzin do przepracowania w danym miesiącu, co pozwala na planowanie nierównomiernych rozkładów czasu pracy.

W art. 130 kodeksu pracy ustalono algorytm obliczania wymiaru czasu pracy dla pracowników zatrudnionych na pełen etat. I zgodnie z owym przepisem najpierw ustalamy wymiar dla całego etatu w danym okresie rozliczeniowym, a dopiero potem go obniżamy proporcjonalnie dla osób zatrudnionych w niepełnym wymiarze czasu pracy.

Co do zasady wymiar czasu pracy jest pochodną dwóch wielkości, mianowicie normy tygodniowej i dobowej czasu pracy, a podstawowe ich długości wynoszą 40 i 8 godzin. Jednocześnie w odniesieniu do pracowników niepełnosprawnych oraz zatrudnionych w podmiotach leczniczych, obowiązywać mogą krótsze normy czasu pracy.

Generalnie, chociaż wymiar czasu pracy obliczany jest dla okresów rozliczeniowych, a nie dla poszczególnych miesięcy, to w praktyce suma wymiarów miesięcznych musi dawać taki sam wynik, jak i wymiar ustalony chociażby dla trzymiesięcznego okresu rozliczeniowego. W ten sposób można szybko sprawdzić, czy nie doszło do popełnienia błędu w wyliczeniach przy dłuższych okresach rozliczeniowych.

Zasadniczo, obliczając wymiar czasu pracy obowiązujący pracownika w ramach przyjętego okresu rozliczeniowego, co wynika z art. 130 par. 1 kodeksu pracy, podejmujemy następujące czynności:

  • ustalamy liczbę pełnych tygodni okresu rozliczeniowego (liczonych po 7 dni od pierwszego dnia w okresie, a nie tygodni kalendarzowych) i mnożymy ją przez tygodniową normę czasu pracy, czyli 40 godzin
  • ustalamy liczbę dni wystających poza pełne tygodnie, czyli pozostałych w przedziale czasu od ich zakończenia do końca okresu rozliczeniowego, ale bierzemy pod uwagę tylko dni robocze, przypadające od poniedziałku do piątku i mnożymy je przez normę dobową wynoszącą 8 godzin
  • sumujemy obydwa wyniki

Niewątpliwie zatem, ze względu na inny układ tygodni oraz weekendów, wymiar czasu pracy będzie się różnić dla poszczególnych okresów rozliczeniowych, co oznacza konieczność jego odrębnego ustalania dla każdego z nich.

O czym jeszcze warto wiedzieć w kontekście wymiaru czasu pracy?

Wskazany powyżej sposób obliczenia wymiaru czasu pracy jest wystarczający dla okresów rozliczeniowych, w których nie wypadają święta. W okresach bowiem, gdzie święta przypadną w inny dzień niż niedziela, należy je uwzględnić przy ustalaniu wymiaru czasu pracy, zmniejszając go o dodatkowe 8 godzin z tytułu każdego ze świąt. W powyższym kontekście neutralne z punktu widzenia wymiaru czasu pracy są tylko święta przypadające w niedzielę, gdyż te nie wpływają na wymiar czasu pracy. Co istotne, w roku 2025 takiej sytuacji nie będzie, albowiem wszystkie święta ruchome przypadają w inne dni tygodnia niż niedziela, co niewątpliwie jest korzystne dla pracowników.

Sam wymiar czasu pracy obniżają również święta przypadające w terminach dni wolnych od pracy, wynikających z przeciętnie 5-dniowego tygodnia pracy, co dotyczy świąt przypadających w soboty, które nadal w wielu branżach są dniem wolnym od pracy. Wystąpienie dnia świątecznego w sobotę zwiększa pulę dni wolnych od pracy, albowiem sobota powinna być wówczas policzona dwukrotnie, czyli jako święto oraz jako dzień wolny z tytułu 5-dniowego tygodnia pracy.

Taka sytuacja w praktyce zmusza pracodawców do wyznaczenia załodze innego dnia wolnego od pracy w trakcie takiego okresu rozliczeniowego i jest to efekt wykładni wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 2 października 2012 roku, który stwierdzał sprzeczność art. 130 par 2(1) kodeksu pracy z Konstytucją RP w zakresie, w jakim dopuszczał on różnicowanie sytuacji pracowników dotyczącej czasu pracy w oparciu o stosowane rozkłady czasu pracy.

W powyższym aspekcie w roku 2025 będziemy mieli do czynienia z aż dwoma takimi sytuacjami, albowiem w sobotę przypada święto 3 maja oraz 1 listopada. Stąd też w okresach rozliczeniowych obejmujących te miesiące pracodawcy będą musieli wyznaczyć dni wolne od pracy z tytułu przeciętnie 5-dniowego tygodnia pracy w innym terminie, by zapewnić właściwą liczbę dni wolnych. Z praktyki wynika, iż biorąc pod uwagę układ kalendarza, w maju w wielu przedsiębiorstwach będzie to 2 maja, dzięki czemu pracownicy zyskają długi weekend, a w listopadzie z tego samego powodu będzie to zapewne 10 listopada, co też pozwoli pracownikom zyskać długi weekend.

Prawidłowo obliczając wymiar czasu pracy należy najpierw ustalić liczbę pełnych tygodni przypadających w trakcie okresu rozliczeniowego, przy czym tygodnie w kodeksie pracy nie są liczone kalendarzowo, albowiem przyjęto inną ich definicję. Tydzień pracowniczy jest okresem, który obejmuje 7 kolejnych dni kalendarzowych, licząc od pierwszego dnia okresu rozliczeniowego. Efekt takiego brzmienia przepisów jest taki, iż w miesięcznym okresie rozliczeniowym przypadają zawsze 4 pełne tygodnie, trwające od 1 do 28 dnia każdego miesiąca, a obliczenie wymiaru dla miesięcznego okresu rozliczeniowego będzie wymagało ustalenia, czy w danym miesiącu występują dni przypadające od poniedziałku do piątku, które nie mieszczą się w pełnych tygodniach, a więc przypadają w okresie od 29 do 31 dnia oraz czy nie występują w jego ramach święta, przypadające w innym dniu niż niedziela.

W odniesieniu z kolei do dłuższych niż miesięczne okresów rozliczeniowych, liczba tygodni nie jest stała, bowiem w 3-miesięcznych okresach może ona wynosić 12 bądź 13 tygodni, zaś w 6-miesięcznych 25 bądź 26 tygodni. Stałą liczbę tygodni mają z kolei okresy rozliczeniowe trwające 4 miesiące i wynosi ona 17 tygodni.

Na co jeszcze zwrócić uwagę ustalając wymiar czasu pracy?

Sam wymiar czasu pracy ustalany jest na okres rozliczeniowy, stąd też jego długość będzie jednym ze wskaźników wpływających na liczbę godzin możliwych do przepracowania przez załogę. Pomimo możliwości wydłużania okresów rozliczeniowych, w wielu przedsiębiorstwach ciągle obowiązują 1-miesięczne okresy, albowiem takie rozwiązanie okazuje się być najprostszym w obsłudze kadrowej. Tym bardziej, iż taki okres może być stosowany we wszystkich systemach czasu pracy, z wyjątkiem pracy w ruchu ciągłym, gdzie przewidziano jedynie 4-tygodniowy okres rozliczeniowy.

W roku 2025 wymiar roczny czasu pracy wyniesie jedynie 2.000 godzin i będzie o 8 godzin krótszy aniżeli w roku obecnym. Najczęstszymi wymiarami miesięcznymi będzie 160 oraz 168 godzin, albowiem każdy z tych wymiarów dotyczy aż 4 miesięcy w roku, a po raz pierwszy od 11 lat pojawi się również wymiar czasu pracy wynoszący jedynie 144 godziny (w listopadzie).

Ważnym jest, iż pracodawcy, którym zależy na bardziej elastycznym zarządzaniu czasem pracy, mogą wprowadzić w swych regulaminach pracy dłuższe, 2-, 3- czy też 4-miesięczne okresy rozliczeniowe, a w przypadku wydłużenia okresu jeszcze bardziej, koniecznym jest zawarcie porozumienia ze związkami zawodowymi lub przedstawicielami załogi. Tutaj bowiem okresy wydłużane powyżej 4 miesięcy, maksymalnie do 12 miesięcy, wymagają takich dodatkowych uzgodnień.

Istotnym jest przy tym, iż uzasadnieniem do ich wprowadzenia powinny być przyczyny obiektywne, techniczne czy też dotyczące organizacji pracy. W praktyce największą popularnością cieszą się 3- bądź 4-miesięczne okresy rozliczeniowe, co wynika z faktu, iż okres 3-miesięczny, w szczególnie uzasadnionych przypadkach, może być stosowany łącznie z równoważnym systemem czasu pracy.

Z analizy danych wynika, iż w 2025 roku wymiary czasu pracy pomiędzy poszczególnymi kwartałami będą różnić się dość znacząco, albowiem od 488 godzin do 520 godzin, przy czym czas pracy w I i IV kwartale będzie taki sam, wynosząc 496 godzin. Ponadto półrocza 2025 roku są bardzo nierówne pod względem liczby godzin do przepracowania, bowiem w I półroczu liczba godzin do przepracowania jest mniejsza aż o 32 godziny, aniżeli w II półroczu i to, pomimo że miesiąc z najkrótszym wymiarem, wynoszącym 144 godziny, przypada właśnie w II półroczu.

Podsumowując, z analizy wynika, iż w przyszłym roku wymiar czasu pracy będzie taki sam jak w roku 2023, a zatem będzie on krótszy od tego obowiązującego w roku 2024. Jednocześnie będziemy mieć do czynienia z większymi różnicami w miesięcznych wymiarach czasu pracy, gdzie najdłużej popracujemy w lipcu i październiku, bo będzie to aż 184 godziny, natomiast najkrócej w listopadzie, gdzie będzie to raptem tylko 144 godziny. W tym kontekście ostatni raz tak mało pracowaliśmy w listopadzie 2014 roku. Jednocześnie w przyszłym roku dwa święta ruchome przypadną w sobotę, tak więc pracodawca będzie musiał wyznaczyć dodatkowe dni wolne, a żadne święta ruchome nie przypadną w niedzielę, co niewątpliwie jest korzystne dla pracowników.