Stanowisko menedżera wiąże się z odpowiedzialnością za grupę ludzi – za ich decyzje, poszanowanie obowiązków, skuteczność realizacji zleceń, a także zadowolenie z pracy rozumianej jako całość. Nie wszyscy posiadają cechy, które odpowiadają wzorowi dobrego menedżera. Każdy jednak może się doskonalić i szkolić do tego, aby stawać się jak najlepszym.
Po pierwsze… Klasa. Menedżer z klasą wie jak ubrać się zarówno na spotkania bardziej oficjalne, jak i te odrobinę mniej, jak zachować się na wypadek niespodziewanych zdarzeń i spotkań poza miejscem pracy, a także w jaki sposób zwracać się do osób dużo starszych lub sporo młodszych od siebie. Równoważy kulturę wyniesioną z domu, etykietę zawodową i najnowsze trendy biznesowe. To człowiek otwarty na sugestie, chętnie się uczący, regularnie zaglądający do czasopism branżowych, a także dysponujący dobrym zmysłem empatii. Wzór i ideał? Niekoniecznie. To po prostu człowiek, który doskonale rozumie pojęcie sukcesu.
Po drugie… Samodyscyplina. Dobra organizacja pracy podwładnych zaczyna się od sprawnej organizacji swojego czasu. Dobry menedżer zaczyna dzień od sprawdzenia notatek i maili, a także sporządzenia planu pracy na cały dzień. Najlepiej, jeśli robi się go w poniedziałek, a do kolejnych dni dopisuje tylko kolejne pilne kwestie. Jeśli samemu nie jest się w stanie zrealizować swoich zamierzeń, to trudno o to, by stać się wzorem dla współpracowników. Dlatego też ważne jest, by dbać o to, aby nie spychać swoich zadań na dalszy plan, tylko wytrwale je realizować. Nie wolno dopuścić też do sytuacji w której regularne spotkania z podwładnymi były odwoływane z powodu braku czasu na nie.
Po trzecie… Praca pod presją czasu. Dobry menedżer nie panikuje w trudnych sytuacjach, kiedy trzeba pilnie wykonać ważne zlecenie lub sprostać twardym wymogom godzinowym. Nie narzeka, nie przerzuca swoich obowiązków na innych, tylko spokojnie rozdziela zadania do wykonania, biorąc pod uwagę wszystkie zależności. Stres menedżera szybko przenosi się na pozostałych pracowników, dlatego bardzo ważne jest, aby potrafić go skutecznie ukryć lub błyskawicznie okiełznać. Emocje nigdy nie mogą wpływać na pracę grupy.
Po czwarte… Wyrozumiałość. Doświadczony menedżer rozumie, że złożoność charakterów, czynniki zewnętrzne, takie jak napięcie, stres, problemy prywatne, zmęczenie i wiele innych, mają niebagatelny wpływ na pracownika. Należy więc starannie dobierać sposoby motywacji i przede wszystkim słuchać swoich podwładnych. Rozmowa pełna zrozumienia, pomoc merytoryczna, puszczenie na nieplanowaną przerwę czy poklepanie po ramieniu, może spowodować, że pracownik poczuje się lepiej i jego praca stanie się wydajniejsza.
Po piąte… Silny charakter. Trudno wyobrazić sobie przywódcę, który nie jest pewny swoich decyzji, miota się, wydając sprzeczne komunikaty lub unika udzielania jasnych deklaracji. Menedżer bierze odpowiedzialność za zespół i swoje decyzje, dlatego też powinien być asertywny i przekonany o swojej wartości. W żadnym wypadku nie należy tego jednak mylić z butą i zarozumiałością.
Po szóste… Uczciwość. Nie powinien on kierować się prywatnymi sympatiami w stosunku do współpracowników. Praca nie należy do miejsc prywatnych, gdzie sami wybieramy osoby, które lubimy i z którymi chcemy przebywać. Menedżer powinien rozumieć, że należy szanować i wspierać każdego pracownika tak samo, nawet jeśli ktoś posiada cechy charakteru, które niekoniecznie mu odpowiadają. Jeśli jednak psują one atmosferę w grupie, to oczywiście należy wtedy interweniować. Przy podejmowaniu decyzji kierować się jednak przede wszystkim dobrem pracodawcy i grupy, a nie swoim własnym.