Leniwce w pracy

Kreatywny leniwiec brnie przez życie po najmniejszej linii oporu, dzielnie ułatwiając sobie nawet najprostsze czynności. Co innym zajmuje tydzień, on sprytnie potrafi skrócić do góra trzech dni. Nic tyko winszować.

Może to zabrzmieć absurdalnie, ale pracodawcy lubią mieć w swoim zespole „leniwych” pracowników. Ale nie takich migających się od pracy, tylko tych inteligentnych, bo nie od dziś wiadomo, że są najlepsi w szukaniu niekonwencjonalnych sposobów na rozwiązanie problemów. Szanujący się leniwiec zrobi wszystko, żeby tak pracować, by się nie przepracować. Innym słowy, jest najlepszy w skracaniu sobie roboty, często znajdując przy tym rozwiązania, na które przeciętny pracownik nigdy nie wpadnie.

Ale czy istnieją zawody dla wybitnie leniwych osób? Ciężko odpowiedzieć na to pytanie, zważywszy że prawie każdy z nas ma w sobie coś z lenia i lubi czasem zawinąć się w kołdrę podczas oglądania bzdur w telewizorze. Można jednak wyróżnić kilka zawodów dla szczególnie ciężkich przypadków, którym bardzo zależy na spokoju i chwilach odpoczynku, nawet w miejscu pracy.

Tester łóżek

Zatrudnienie do testowania łóżek nie jest tak rzadkim przypadkiem, jakby można było się spodziewać. Tester spędza godziny w hotelowych łóżkach, oceniając ich najmniejsze szczegóły albo podróżuje, dzięki zatrudnieniu przez portale podróżnicze, po przeróżnych pensjonatach. Działając jako anonimowy klient śmiało może wystawiać opinie o jakości usługi, jakie przyszło mu testować.

Tajemniczy klient

Typowo dorywcza praca, która ucieszy fanów zakupów. Nie polega ona jedynie na pakowaniu do wózka coraz do większej liczby towarów, ale także na zwrotach i reklamacjach. Tajemniczy klient musi napisać raport po wizycie w danym sklepie, gdzie oceni obsługę, poziom zadowolenia z wypadu, dostępność towarów i wszystko, co może zażyczyć sobie jego pracodawca.

Bileter

Osoba pracująca na różnych trybach. Niezależnie od miejsca zatrudnienia, bileter raz musi szybko operować maszyną czy komputerem, a później ma chwilę dla siebie i może spokojnie, wręcz leniwie, spoglądać na świat wokół.

Operator karuzeli

Operator karuzeli to praca sezonowa, ale z gatunku tych przyjemniejszych. Największa odpowiedzialność to zabezpieczenie użytkowników karuzeli, tak by nic im się nie stało, a poza tym to sprawdzanie biletów i naciskanie kilku guzików.

Statysta

Chociaż o angaż nie zawsze jest łatwo, mieszkańcy dużych miast nie powinni mieć z tym wielkiego problemu. Praca statysty w serialu czy programie telewizyjnym nie jest także sposobem na wysokie zarobki, ale raczej nie wymaga większego zaangażowania. To dobry pomysł na szybki zastrzyk gotówki.

Tester gier komputerowych

Wystawianie opinii po zagraniu w najnowszą, często jeszcze niedostępną  na rynku, grę, brzmi jak wyśmienita rozrywka dla wielu osób. Ci, którzy uwielbiają gry odnajdą się w tym szybko i czas spędzony z padem w dłoni będą mogli uznać za odpoczynek, nie pracę. Tester ocenia stronę techniczną, grywalność, grafikę czy fabułę, nierzadko natrafiając na produkcje dopiero w fazie testowej.

Parkingowy / stróż

Praca często związana z nocnym trybem życia, gdzie siedzi się w przytulnej (oby!) budce i spełnia obowiązek dbania o powierzone dobra, jakimi są samochody. Samo pobieranie opłat za parking też nie należy do najcięższych prac, a dla młodocianych fanów motoryzacji jest dobrą okazją do podziwiania wielu modeli samochodów z bliska.

Pracownik salonu samochodowego / ekskluzywnego butiku / salonu sukien ślubnych

Mówiąc o miejscach, gdzie ludzie wydają duże ilości gotówki, łatwo zgadnąć, że ruch w nich jest zdecydowanie mniejszy niż w typowych sieciówkach. Ważne, aby klient został obsłużony perfekcyjnie, dlatego wymagana jest stała gotowość oraz nienaganny wygląd i maniery. W przerwach między zadaniami można spokojnie zajmować się sobą