Praca zdalna w kodeksie pracy coraz realniejsza - KS Service
+
KSSERVICE

Praca zdalna w kodeksie pracy coraz realniejsza

Praca zdalna w kodeksie pracy coraz realniejsza
28/09/2020

Praca zdalna w kodeksie pracy coraz realniejsza

Powstał już rządowy projekt rozwiązań, które mają mieć zastosowanie odnośnie wpisania na stałe do kodeksu pracy unormowań o pracy zdalnej. Teraz czas na jego konsultacje ze stroną społeczną i ewentualne dopracowanie szczegółów. Generalnie propozycje rządowe zmierzają ku temu, by ten rodzaj świadczenia pracy był mocno elastyczny.

O jakich rozwiązaniach w tym zakresie możemy mówić już dziś?

Generalnie projekt przewiduje, iż zasady wykonywania obowiązków poza siedzibą przedsiębiorstwa zostaną opisane w porozumieniu ze związkami zawodowymi, regulaminie pracy bądź też poleceniu wydawanym przez pracodawcę, jak i w indywidualnym uzgodnieniu z pracownikiem. W powyższy sposób trzeba będzie określić chociażby ekwiwalent dla zatrudnionego za użytkowanie własnego sprzętu, jak i sposób kontroli w miejscu wykonywania zadań.

Projekt przewiduje też, iż po 3 miesiącach pracy zdalnej każda ze stron będzie mogła domagać się przywrócenia poprzednich warunków. Ponadto, przed rozpoczęciem wykonywania pracy w formie zdalnej pracownik będzie musiał złożyć oświadczenie, iż jego stanowisko pracy zapewnia bezpieczne i higieniczne warunki jej wykonywania. Z kolei w przypadku nieszczęśliwego zdarzenia, pracodawca będzie miał prawo nie uznać ich za wypadek przy pracy, jeśli pracownik odmówi współpracy przy ustalaniu jego okoliczności.

Zdaniem większości ekspertów rynku pracy projekt rządowy jest bardzo dobrą bazą do dalszych rozmów i uzgodnień.

Co jeszcze wynika z rządowego projektu?

Otóż obecnie w kodeksie pracy widnieją zapisy o telepracy. Natomiast zgodnie z rządowymi planami te zapisy zostaną z kodeksu usunięte, a zastąpią je projektowane właśnie zapisy o pracy zdalnej. Zgodnie z jej definicją, pracę zdalną będzie można wykonywać całkowicie lub częściowo poza siedzibą przedsiębiorstwa lub poza innym stałym miejscem jej świadczenia, określonym w umowie lub wskazanym przez zatrudnionego. Takie pojęcie jest znacznie szersze, od telepracy, która obejmowała jedynie możliwość pracy poza siedzibą przedsiębiorstwa przy wykorzystaniu kanałów elektronicznych.

Jak zauważa doktor Jakub Szmit z Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Gdańskiego, ekspert NSZZ „Solidarność”, dzięki sformułowaniu „poza miejscem określonym w umowie” przepisami o pracy zdalnej nie będą objęci pracownicy mobilni, których miejscem pracy jest przykładowo obszar powiatu czy też województwa. Warto jednak pokusić się o wyraźniejsze rozróżnienie pracy zdalnej od podróży służbowej, gdyż w praktyce mogą pojawić się na tym polu pewne wątpliwości.

Przeczytaj  Przerwy. Ile mamy i kto ma najwięcej?

Zgodnie z projektem szczegółowe zasady wykonywania pracy zdalnej w danym przedsiębiorstwie mają być określone w porozumieniu ze związkami zawodowymi. Jeżeli jednak w przeciągu 30 dni od chwili przedstawienia projektu porozumienia przez pracodawcę nie dojdzie do konsensusu w tym względzie, wówczas zatrudniający ustali je samodzielnie w regulaminie pracy. I to rozwiązanie dotyczy również sytuacji, gdy w danym przedsiębiorstwie nie funkcjonują związki zawodowe, gdyż wówczas pracodawca musi porozumieć się z przedstawicielami pracowników.

Ponadto, nawet jeśli nie zostanie zawarte porozumienie lub wydany regulamin, to pracę zdalną i tak będzie można świadczyć na wniosek pracownika lub z inicjatywy albo z polecenia pracodawcy. Przy czym:

  • na wniosek pracownika – wówczas obie strony samodzielnie ustalają zasady zdalnego wykonywania zadań
  • z inicjatywy pracodawcy – zatrudniający będzie mógł samodzielnie nakazać świadczenie pracy poza swoją siedzibą w razie wprowadzenia stanu nadzwyczajnego (przykładowo, stanu klęski żywiołowej) lub stanu epidemii oraz gdy jest to niezbędne do zapewnienia zatrudnionemu bezpiecznych warunków pracy (chociażby w razie awarii czy też usuwania jej skutków)

Jak zauważa profesor Jacek Męcina, doradca zarządu Konfederacji Lewiatan, na pewno pozytywnie należy ocenić próbę odbiurokratyzowania procesu wprowadzania pracy zdalnej. Powstaje jednak pytanie, czy wykorzystanie dotychczasowych przepisów o telepracy jako bazy nie odbędzie się ze szkodą dla niej oraz czy zapewni odpowiednią funkcjonalność tej drugiej.

Co jeszcze nowego przewiduje projekt przepisów o pracy zdalnej?

Ważnym zapisem jest propozycja, iż pracodawca ma uwzględniać wniosek o pracę zdalną złożony przez rodziców dzieci do lat 3, dzieci niepełnosprawnych lub też wymagających specjalnej opieki. Zgodnie z projektem zatrudniający będzie mógł odmówić im wykonywania pracy w formie zdalnej jedynie w przypadku, gdy świadczenie zadań poza przedsiębiorstwem nie jest możliwe ze względu na organizację pracy lub jej rodzaj. O przyczynie ewentualnej odmowy pracodawca będzie zmuszony pisemnie poinformować zatrudnionego w przeciągu 3 dni roboczych.

Zdaniem Wioletty Żukowskiej-Czaplickiej, eksperta Pracodawców RP, jest to słuszne rozwiązanie, jednakże należy rozważyć wydłużenie tego 3-dniowego terminu.

Z rządowego projektu wynika również, iż osobie wykonującej pracę w formie zdalnej pracodawca musi dostarczyć niezbędne materiały i narzędzia oraz pokryć koszty związane z instalacją, serwisem i eksploatacją i konserwacją tych narzędzi. Porównując te zapisy z obecnymi przepisami o telepracy, nie ma w tym względzie mowy o ubezpieczeniu takiego sprzętu.

Przeczytaj  Uchodźcy z Ukrainy mogą pracować w administracji

Projekt przewiduje też, iż zatrudniony może wykorzystywać prywatne narzędzia do celów służbowych, jednakże wówczas pracodawca będzie zobowiązany zapewnić mu ekwiwalent pieniężny, którego wysokość powinna być ustalona w porozumieniu.

Co jest jeszcze problemem w odniesieniu do projektowanych przepisów?

Istotnym punktem do rozmów będą jeszcze zapewne kwestie związane z bhp, które w dotychczasowym wydaniu pod postacią telepracy utrudniały jej wykonywanie i rozpowszechnienie. Z roboczych propozycji wynika, iż jeśli obowiązki będą wykonywane w miejscu zamieszkania pracownika, to zatrudniający ma prawo przeprowadzać kontrolę w godzinach pracy, jednakże za uprzednią zgodą zatrudnionego. I właśnie to pracownik ma odpowiadać za właściwą organizację swojego stanowiska pracy w miejscu zamieszkania.

Jeśli jednocześnie dokona on zgłoszenia wypadku przy pracy, to będzie to równoznaczne z wyrażeniem zgody na przeprowadzenie oględzin miejsca zdarzenia. Jeżeli jednak odmówi on współpracy w tym względzie, pracodawca może nie uznać danego zdarzenia za wypadek przy pracy.

Jak zauważa Wioletta Żukowska-Czaplicka, to jest dobry kierunek zmian, gdyż pracodawca ma w praktyce ograniczone możliwości wpływu na warunki wykonywania pracy w miejscu zamieszkania pracownika.

A jak pracownicy oceniają możliwość wykonywania pracy w formie zdalnej?

Otóż pracownicy odnoszą się do tej formy świadczenia pracy pozytywnie. Zapytani o to, czy po zniesieniu ograniczeń związanych z epidemią chcieliby nadal móc pracować zdalnie odpowiadają:

  • tak, w całości w formie zdalnej                                                         10%
  • tak, ale z możliwością pracy w biurze prze 1 dzień w tygodniu       40%
  • tak, ale tylko w pojedyncze dni miesiąca                                         39%
  • nie                                                                                                     11%

Z kolei patrząc z perspektywy najważniejszych rozwiązań ułatwiających wykonywanie pracy w formie zdalnej, wymieniają oni:

  • możliwość zabrania do domu sprzętu firmowego – 61%
  • telekonferencje wspierające organizację pracy – 55%
  • bardziej elastyczny grafik pracy zespołu – 51%
  • dostęp do odpowiedniego oprogramowania z prywatnego sprzętu – 45%
  • spisana instrukcja i procedury pracy zdalnej – 23%
  • możliwość tymczasowego zabrania mebli biurowych do domu – 8%

Podsumowując, praca zdalna jest przyszłością i daje wiele korzyści tak pracodawcom, jak i pracownikom. Dobrze, iż obecny projekt rzeczywiście przewiduje sporo elastyczności w zakresie jej wprowadzania w życie, gdyż umożliwi to jej rozwój w warunkach zmieniającego się rynku pracy. Będzie zapewne jeszcze kilka kwestii wymagających korekt bądź doprecyzowania, tym niemniej podstawy już są. Miejmy nadzieję, iż prowadzone konsultacje ze stroną społeczną będą owocne i doprowadzą do skonstruowania nowoczesnego prawa, przyjaznego zarówno dla pracodawców, jak i pracowników.

Sprawdź także nowy poradnik – https://ksservice.pl/blog/poradnik/klient-spoznia-sie-z-zaplata-jest-na-to-sposob/