Bardzo interesujący raport w ubiegłym roku zamieścił portal adzuna.pl. Wprawdzie wyniki są z 2016 roku, jednakże w analizowanej materii nic się aktualnie nie zmieniło, więc spieszymy z publikacją.
Pomysłodawcy raportu prześledzili wszystkie oferty dostępne na naszym rynku, weryfikując które języki obce są na ten moment najczęściej poszukiwane i tym samym pożądane wśród pracodawców. Jak to wygląda w praktyce?
Zupełnie nie dziwi, że na pierwszych miejscach, ze zdecydowaną przewagą, znajdują się dwa najpopularniejsze od lat języki obce – angielski i niemiecki. Ten pierwszy tak mocno zdominował już naszą świadomość, iż we wrześniu ubiegłego roku 20% wszystkich ofert pracy wymagało jego znajomości. W samej Warszawie było to 40%. W Krakowie i Wrocławiu niewiele mniej. Język niemiecki najczęściej pojawia się przede wszystkim w ofertach z lokalizacjami na zachodzie i południu kraju.
Największy spadek, co całkowicie zrozumiałe, zanotował w ostatnich latach język rosyjski. Kiedyś trudno byłoby wyobrazić sobie szkołę, w której by się go nie uczyło, przywiązując do tego wielką wagę. Dziś jego umiejętność wśród młodych ludzi staje się prestiżowa. Pozostałe języki to ułamki w skali kraju, co też zresztą staje się wielkim atutem osób, które nim władają – dziś specjalista porozumiewający się chińskim lub arabskim może liczyć na bardzo wysoką pensję.