Ciekawym zagadnieniem jest sytuacja, gdy pracownik pracuje na akord i ulegnie wypadkowi. Problem dotyczy wówczas tego, w jaki sposób obliczyć zasiłek chorobowy i kto powinien go wypłacać. Poniżej przykład takiej sytuacji i analiza prawna sposobu postępowania.
Jak zatem podejść do sytuacji, gdy pracownik wykonując pracę na akord, ulegnie wypadkowi?
Otóż do rozważań przyjęto konkretną sytuację z życia, gdy pewne przedsiębiorstwo zatrudniło pracownika 20 stycznia 2021 roku wynagradzanego w sposób akordowy, a 3 lutego bieżącego roku w trakcie pracy uległ on wypadkowi przy pracy. Otrzymał zwolnienie lekarskie do końca miesiąca lutego.
W takiej sytuacji pracownikowi należy obliczyć zasiłek chorobowy z wynagrodzeń uzyskanych za miesiąc luty bieżącego roku przez pracowników zatrudnionych na tym samym stanowisku pracy i podobnie wynagradzanych. Tym samym do wyliczenia owego zasiłku nie bierze się wynagrodzenia pracownika za poprzedni miesiąc, ani też bieżący do momentu wypadku przy pracy.
Co jest istotne w kontekście zasiłku chorobowego?
Generalnie pracownikowi, którego niezdolność do pracy spowodowana została wypadkiem przy pracy, przysługuje zasiłek chorobowy z ubezpieczenia wypadkowego, gdyż taki zasiłek (w przeciwieństwie do zasiłku z ubezpieczenia chorobowego) przysługuje niezależnie od okresu podlegania ubezpieczeniu. Czyli zasiłek wypadkowy przysługuje od pierwszego dnia niezdolności do pracy spowodowanej wypadkiem przy pracy.
Tym samym nie ma tutaj wymogu pozostawania w ubezpieczeniu społecznym przez okres co najmniej 30 dni. Oczywiście warunkiem wypłaty zasiłku wypadkowego jest fakt, iż zdarzenie zostanie zakwalifikowane przez zespól powypadkowy jako wypadek przy pracy spełniający definicję zawartą w ustawie o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych. Prawną podstawą do otrzymania zasiłku wypadkowego jest posiadanie protokołu powypadkowego stwierdzającego to zdarzenie, jak i zaświadczenia lekarskiego, potwierdzającego niezdolność do pracy spowodowaną owym wypadkiem.
Samo prawo do zasiłku wypadkowego ustala, a następnie dokonuje wypłat płatnik, którym może być:
- pracodawca – zobowiązany do ustalania prawa do zasiłków w razie choroby lub macierzyństwa i ich wypłaty
- Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) – w pozostałych przypadkach (chociażby przykładowo po ustaniu zatrudnienia)
Sam zasiłek z ubezpieczenia wypadkowego przysługuje w kwocie 100% podstawy wymiaru, która stanowi kwotę będącą podstawą składek na ubezpieczenie wypadkowe.
Co jest istotne w kontekście podstawy wymiaru zasiłku chorobowego?
Otóż przy ustalaniu podstawy wymiaru zasiłku chorobowego przysługującego pracownikom stosuje się zasady określone w rozdziale 8 ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia chorobowego w razie choroby i macierzyństwa (Dz.U. z 2020 r. poz. 870 ze zm., zwanej dalej ustawą zasiłkową). Tym samym podstawę zasiłku wypadkowego należy obliczać według tych samych zasad u reguł, które obowiązują dla podstawy zasiłku z ubezpieczenia chorobowego.
Zatem ową podstawę tworzy przeciętne miesięczne wynagrodzenie wypłacone pracownikowi za okres 12 miesięcy poprzedzających miesiąc powstania niezdolności do pracy. Natomiast u pracowników z krótszym stażem podstawę ustala się jako przeciętne miesięczne wynagrodzenie za pełne miesiące kalendarzowe ubezpieczenia.
Jeszcze inny sposób obowiązuje w odniesieniu do pracowników, którzy zachorowali przed upływem pełnego miesiąca kalendarzowego ubezpieczenia, czyli w pierwszym miesiącu pracy lub drugim, gdy pierwszy miesiąc nie był pełnym miesiącem kalendarzowym ubezpieczenia. Wówczas podstawę wymiaru zasiłku chorobowego stanowi wynagrodzenie, które pracownik osiągnąłby, gdyby pracował pełny miesiąc kalendarzowy. W takim celu dokonuje się tak zwanego uzupełnienia wynagrodzenia i ono, po odliczeniu 13,71% z tytułu składek społecznych finansowanych przez pracownika, stanowi podstawę zasiłkową. Sam sposób owego uzupełnienia jest uzależniony od wynagrodzenia i jego składników, jakie dany pracownik otrzymuje.
Jak zatem odnieść opisane powyżej przepisy wyliczania zasiłku wypadkowego do sytuacji pracownika z początku artykułu?
W tej sytuacji problematyczne jest ustalenie podstawy zasiłkowej, gdyż nie ma ani jednego dnia pracy, ani pełnego ubezpieczenia, z którego można byłoby obliczyć wymaganą podstawę. W tej sytuacji art. 37 ust. 2 ustawy zasiłkowej przewiduje, iż podstawę wymiaru zasiłku chorobowego stanowi:
- wynagrodzenie miesięczne określone w umowie o pracę lub w innym akcie, na podstawie którego powstał stosunek pracy, jeśli wynagrodzenie przysługuje w stałej miesięcznej wysokości
- wynagrodzenie miesięczne obliczone przez podzielnie wynagrodzenia osiągniętego za przepracowane dni robocze przez liczbę dni przepracowanych i pomnożenie przez liczbę dni, które pracownik był obowiązany przepracować w tym miesiącu, jeżeli przepracował choćby jeden dzień – przy wynagrodzeniu zmiennym
- kwota zmiennych składników wynagrodzenia w przeciętnej miesięcznej wysokości, wypłacona za miesiąc, w którym powstała niezdolność do pracy, pracownikom zatrudnionym na takim samym lub podobnym stanowisku pracy u pracodawcy, u którego przysługuje zasiłek chorobowy – jeżeli pracownik nie osiągnął żadnego wynagrodzenia
Tym samym wynika z tego, iż przy wynagrodzeniu zmiennym podstawę zasiłku stanowić będzie wynagrodzenie pracownika z przynajmniej jednego dnia po uzupełnieniu lub wynagrodzenie wypłacone za miesiąc choroby współpracownikom zatrudnionym na takim samym lub podobnym stanowisku pracy, jeżeli pracownik nic nie zarobił.
Jak zatem zastosować te przepisy do omawianej sytuacji pracownika z początku niniejszego artykułu?
Otóż w tym przypadku nie powinno się obliczać podstawy zasiłku wypadkowego z wynagrodzenia za styczeń, gdyż był to niepełny miesiąc zatrudnienia. Z kolei w lutym pracownik osiągnął swoje niewielkie wynagrodzenie zmienne (do którego zalicza się praca akordowa) do momentu wypadku.
Zasadnym jest zatem tutaj, iż wprawdzie pracownik przepracował jeden dzień w miesiącu lutym, jednakże nie cały, gdyż uległ wypadkowi. A uzupełnienia wynagrodzenia do obliczenia podstawy wymiaru zasiłku wypadkowego dokonuje się „choćby przepracował jeden dzień”, tym samym chodzi tu o jeden pełen dzień pracy, a nie tylko jego część.
Zatem w tym przypadku zastosowanie będzie mieć przepis odnoszący się do innych pracowników, zatrudnionych na takich samych bądź podobnych stanowiskach pracy, również w formie akordowej.
Jakie jeszcze sytuacje mogą mieć miejsce w odniesieniu do zasiłku wypadkowego?
Otóż zdarzyć się może, iż pracownik ulegnie wypadkowi przed upływem pełnego miesiąca zatrudnienia i nie przepracuje ani jednego pełnego dnia pracy. Jednocześnie nie ma w zakładzie pracy innych pracowników na podobnych bądź takich samych stanowiskach pracy, na podstawie wynagrodzenia których można by określić wysokość podstawy wymiaru zasiłku chorobowego. W takiej sytuacji jako podstawę przyjmuje się poziom wynagrodzenia minimalnego obowiązujący w danym roku, po odliczeniu części składowej finansowanej przez pracownika (czyli 13,71%).
Z inną z kolei sytuacją mamy do czynienia wówczas, gdy wynagrodzenie pracownika jest zróżnicowane i składa się zarówno z części stałej miesięcznej, jak i godzinowej, bądź też w postaci premii, prowizji czy też innych dodatków. W takim przypadku powinno się zastosować obydwa wspomniane wcześniej sposoby uzupełnienia, odpowiednie dla danej grupy składników wynagrodzenia.
Podsumowując, ustalenie kwoty zasiłku chorobowego czy też wypadkowego dla pracownika wykonującego pracę na akord i rozliczanego za wyniki pracy, wcale nie jest takie proste i jednoznaczne. Jeżeli taki pracownik ma już dłuższy staż pracy, to zasady obliczenia podstawy wymiaru zasiłków są w miarę proste. Sprawa się jednak komplikuje, gdy pracownik pracuje krótko, nie przepracuje jeszcze pełnego miesiąca i ulegnie wypadkowi. W takiej sytuacji okazuje się, iż do właściwego wyliczenia zasiłku niezbędne będzie posłużenie się stawką wynagrodzeń pracowników zatrudnionych na podobnych lub takich samych stanowiskach pracy.