Przedstawiciele związków zawodowych apelują obecnie do urzędników resortu pracy o rozpoczęcie prac nad przepisami, które mają uregulować warunki zatrudnienia osób pracujących za pośrednictwem platform cyfrowych. Zdaniem związkowców działania te trzeba podjąć niezwłocznie i to jeszcze zanim powstanie unijna dyrektywa w tej sprawie.
Co zatem wiemy dziś o ewentualnych przepisach dotyczących uregulowania warunków zatrudnienia osób pracujących za pośrednictwem platform cyfrowych?
Otóż generalnie przedstawiciele NSZZ „Solidarność” skierowali pismo do urzędników resortu pracy, wnosząc o powołanie zespołu eksperckiego, działającego przy resorcie pracy z udziałem strony społecznej, która obejmuje swym działaniem sektor handlu i usług. Związkowcy domagają się również podjęcia wstępnych konsultacji społecznych ze środowiskami organizacji pracodawców i organizacji związkowych, celem opracowania zmiany przepisów. Działania takie, jak uzasadniono w skierowanym piśmie, mają uchronić Polskę przed wdrożeniem unijnego prawa z opóźnieniem, jak to często bywało w przeszłości, a czego przykładem jest ponad dwuletnie oczekiwanie na wdrożenie do polskiego porządku prawnego przepisów dyrektywy o ochronie osób zgłaszających naruszenie prawa.
Jest to szczególnie istotne chociażby z tego względu, iż nowe regulacje Unii Europejskiej będą wymagały przygotowania w Polsce nowej ustawy, a proces ten, ze względu na szeroki obszar regulacji, będzie wymagał zaangażowania wielu zasobów oraz czasu. Obecnie nie wiadomo jak do tego apelu ustosunkują się urzędnicy resortu pracy.
Jak podkreśla Alfred Bujara, szef handlowej „Solidarności”, konieczne jest pilne uregulowanie warunków zatrudnienia osób pracujących za pośrednictwem cyfrowych platform pracy, szczególnie, iż w tym modelu pracuje już obecnie w Polsce ponad 500.000 osób.
Z posiadanych danych w całej Unii Europejskiej wynika, iż 93,0% osób pracujących za pośrednictwem platform cyfrowych to osoby samozatrudnione. Jednakże w wielu przypadkach jest to zatrudnienie fikcyjne, bowiem kurierzy, którzy pracują za pośrednictwem platform cyfrowych nie są przedsiębiorcami i nie mają wpływu na to, jakie warunki oferują im owe platformy, mianowicie:
- nie mogą negocjować stawki wynagrodzenia
- nie mają prawa do urlopu ani zwolnień chorobowych
- nie mają ubezpieczenia społecznego
Z kolei przedstawiciele platform internetowych utrzymują, że nie są pracodawcami, a jedynie dostawcami technologii i pośrednikami pomiędzy usługodawcami, a usługobiorcami. W wielu przypadkach praca ta wykonywana jest nieodpłatnie, bowiem platformy nie wynagradzają chociażby za czas dojazdu do restauracji celem odbioru zamówienia.
Co też ważne, poza pracownikami, którzy świadczą na rzecz platform cyfrowych usługi dostawy towarów, pracuje tam również mnóstwo freelancerów, którzy w stosunkach nienazwanych i często bezumownych, obsługują platformy zakupowe e-commerce.
Jak zatem oceniany jest pomysł powołania zespołu eksperckiego celem uregulowania pracy osób z wykorzystaniem platform internetowych?
Zdaniem ekspertów pomysł powołania zespołu eksperckiego na rzecz uregulowania pracy osób zarabiających z wykorzystaniem platform internetowych jest oceniany pozytywnie. Jak podkreśla dr Mateusz Warchał, ekspert prawa pracy z Konsorcjum Prawno-Doradczego Fourlex, obszar osób, którzy zajmują się obsługą handlu e-commerce jest bardzo rozproszony, niekontrolowany i wymaga prawnego uregulowania. Tak naprawdę to w zasadzie państwo nie ma wiedzy na temat tego, ile osób pracuje na podstawie często nienazwanych, a typowych form zatrudnienia w tym obszarze.
Niejednokrotnie zdarza się, iż osoby te świadczą pracę bądź też usługi pod silną presją czasu i pod nadzorem mocodawców, często w skrajnych warunkach pracy, w terenie bądź też zdalnie, a do tego w nielimitowanych godzinach pracy. Taki akordowy model prowadzi często do skrajnego przemęczenia i zagwarantowanie tej grupie określonych przywilejów pracowniczych, pomogłoby ujednolicić pewne standardy zatrudnienia.
W tym zakresie przedstawiciele Krajowego Sekretariatu Banków, Handlu i Ubezpieczeń proponują stworzenie minimalnych standardów pracy i warunków zatrudnienia dla osób wykonujących pracę z wykorzystaniem platform cyfrowych. Ponadto postulowane jest chociażby zagwarantowanie minimalnego wynagrodzenia oraz przywilejów charakterystycznych dla pracowników, a w tym mianowicie:
- prawa do płatnego urlopu
- maksymalnych norm czasu pracy
- gwarancji odpoczynku dobowego i tygodniowego
- prawa do korzystania ze zwolnień chorobowych
- prawa do korzystania z urlopów specjalnych
Poza tym wskazane byłoby zagwarantowanie prawa do pokrycia w formie ryczałtu korzystania z własnych środków transportu w jazdach lokalnych oraz prawa do przynależności do związków zawodowych.
W praktyce stroną takiego porozumienia winna być dana sieć handlowa, która ma dla całej tej relacji (od ofert sprzedaży, poprzez dokonywanie zamówień, po zlecanie ich dostawy do klienta końcowego) charakter dominujący. Z kolei zdaniem dr Mateusza Warchała nie uda się wypracować żadnego modelu legislacyjnego i podwalin pod implementację przepisów dyrektywy unijnej, bez uruchomienia kampanii społecznej w tym zakresie. Przemawia za tym przede wszystkim to, iż osoby zatrudnione w ramach platform cyfrowych to głównie osoby młode, często nieświadome swoich praw.
A jak zatem inicjatywę uregulowania warunków pracy oceniają przedstawiciele samych platform cyfrowych?
W kontekście uregulowania warunków zatrudnienia osób pracujących za pośrednictwem platform cyfrowych przedstawiciele tychże platform informują, iż zmiany w warunkach zatrudnienia już się dzieją, niezależnie od podejmowanych inicjatyw. Jednocześnie wyrażają oni zainteresowanie aktywnym uczestnictwem przy tworzeniu nowych przepisów.
W powyższym zakresie przedstawiciele Ubera zapewniają, że są zaangażowani w tworzenie europejskiego modelu społecznego i w pełni rozumieją cel Komisji Europejskiej, jakim jest poprawa warunków współpracy z platformami. Jednocześnie twierdzą oni, iż propozycje Parlamentu Europejskiego są sprzeczne z oczekiwaniami osób zarabiających w taki sposób i grożą pozbawieniem możliwości pracy setek tysięcy Europejczyków.
Przedstawiciele Ubera podkreślają, iż ich zdaniem istnieją lepsze sposoby na zwiększenie ochrony i zapewnienie korzyści, przy jednoczesnej ochronie elastyczności, którą pracownicy platform cyfrowych cenią sobie najbardziej.
Z kolei przedstawiciele platformy Glovo zapewniają, iż nie czekają na wprowadzenie nowych regulacji i już jakiś czas temu zainicjowali działania, poprzez chociażby powołanie do życia programu Couriers Pledge, mający na celu zapewnienie bezpieczeństwa oraz dodatkowych świadczeń dla kurierów. W ramach tego programu kurierzy otrzymują wsparcie finansowe w przypadku choroby czy narodzin dziecka, a także korzystają z bezpłatnego ubezpieczenia od nieszczęśliwych wypadków.
Jednocześnie warto podkreślić, iż prace na temat uregulowania warunków zatrudnienia osób pracujących za pośrednictwem platform cyfrowych toczą się również w ramach ustawodawstwa unijnego. W tym zakresie przedstawiciele Unii Europejskiej w odniesieniu do pracy platformowej proponują między innymi, by pracownicy platform byli traktowani jak ci zatrudnieni na etacie, jeśli ich stosunek pracy z platformą spełnia przynajmniej 2 z 5 kryteriów, mianowicie:
- narzucone limity wynagrodzenia
- nadzór, w tym także elektroniczny, nad wykonywaniem pracy
- kontrola dystrybucji lub przydzielania zadań
- kontrola warunków pracy i ograniczenie swobody wyboru godzin pracy
- ograniczenie swobody organizowania własnej pracy oraz zasady dotyczące wyglądu lub postępowania pracowników
Jednocześnie przedstawiciele unijnych instytucji proponują, by wprowadzić obowiązek informowania pracowników o stosowaniu zautomatyzowanych systemów monitorowania i podejmowania decyzji. Poza tym platformy cyfrowe nie będą mogły przetwarzać niektórych rodzajów danych osobowych, takich chociażby, jak:
- dane dotyczące stanu emocjonalnego lub psychicznego
- dane dotyczące prywatnych rozmów
- dane pozwalające przewidzieć działania związków zawodowych
- dane, z których wnioskować można o pochodzeniu rasowym lub etnicznym pracownika oraz jego statusie migracyjnym
- opinie polityczne
- przekonania religijne
- stan zdrowia
- dane biometryczne
Jednocześnie przedstawiciele platform cyfrowych musieliby udostępniać informacje na temat swojej działalności i osób pracujących za ich pośrednictwem.
Podsumowując, przedstawiciele związków zawodowych apelują do urzędników resortu pracy o rozpoczęcie prac nad przepisami, które uregulować mają warunki zatrudnienia osób pracujących za pośrednictwem platform cyfrowych. Powołany miałby zostać zespół ekspercki, który zajmowałby się tymi zagadnieniami, a wszystko po to, aby wprowadzić w Polsce regulacje w tym elemencie szybciej, aniżeli uchwalona zostanie w tym aspekcie unijna dyrektywa, którą i tak Polska będzie musiała implementować. Apel taki wynika z tego, iż bardzo dużo osób, szczególnie młodych, pracuje za pośrednictwem platform cyfrowych, a ich warunki zatrudnienia często są bardzo niekorzystne i niczym nie chronione. Jednocześnie wprowadzenie przepisów w naszym kraju wcześniej pozwoli nam łatwiej implementować unijne prawo w późniejszym okresie, nie doprowadzając do opóźnień w tym zakresie, jak chociażby ma to miejsce w przypadku ponad dwuletniego opóźnienia na wdrożenie do polskiego porządku prawnego przepisów dyrektywy o ochronie osób zgłaszających naruszenia prawa.